Nie wiedziała, co się dzieje z mężem, ale wyczuwała, że pierwsza żona w jakiś sposób

  • Fatma

Nie wiedziała, co się dzieje z mężem, ale wyczuwała, że pierwsza żona w jakiś sposób

09 August 2022 by Fatma

pogłębia przepaść między nimi. To idiotyczne. Poznała Ricka wiele lat po śmierci Jennifer i choć podejrzewała, że przedwczesna śmierć pierwszej żony go gryzie, że cierpi, iż on żyje, a ona nie, miała wrażenie, że się z tym uporał. Aż do dwóch tygodni w śpiączce. Coś się stało, gdy był nieprzytomny. Rick Bentz się zmienił. I właściwie nic w tym dziwnego, jeśli weźmie się pod uwagę okoliczności. Uniknął śmierci o włos. Nie sposób wyjść z takich opałów bez zmian na psychice. Wycofanie się i introspekcja to normalne zjawiska. Na miłość boską, Bentzowi śmierć zajrzała w oczy, więc O1ivia dawała mu czas na zaleczenie ran, nie tylko fizycznych, ale i psychicznych. Ale, do cholery, co ma z tym wspólnego Jennifer Nichols Bentz? Musiała zasnąć, bo otworzywszy oczy, ze zdumieniem ujrzała słońce wschodzące nad horyzontem. Na niebie ścieliły się pasy różu i fioletu i nagle poczuła, że nie wytrzyma na kanapie ani chwili dłużej. Bolała ją głowa – postanowiła, że zaparzy kawę. Bez kofeiny, napomniała się, idąc od łazienki. Otworzyła kosz na śmieci pod umywalką. A tam, na stercie zużytych chusteczek, leżał ostatni test ciążowy w charakterystycznym opakowaniu. Różowa kreseczka nadal oznajmiała to samo, głosiła wszem wobec, że O1ivia Bentz jest w ciąży. Rozdział 3 Pomóż mi. – Głos Jennifer był równie wyraźny jak wtedy, gdy po raz ostatni widział ją żywą. – Rick... pomóż mi. – Leżała w samochodzie, zakrwawiona, połamana, nieruchoma. A jednak ją słyszał, i to dwukrotnie. – Nic ci nie będzie – powiedział. Starał się do niej podejść, ale nogi miał jak z ołowiu, poruszał się, jakby brodził w ruchomych piaskach. Im bardziej się starał, tym większy dystans ich dzielił. Jej twarz na jego oczach rozpadała się na kawałki. Nagle uniosła powieki. – To twoja wina – powiedziała, gdy z jej twarzy odpadały piaty skóry, zostawiając czaszkę i oskarżycielskie oczy. – Twoja wina. – Nie! Bentz gwałtownie otworzył oczy i znalazł się w łóżku. Sam. Serce waliło mu jak oszalałe, czuł jego uderzenia w głowie, ale wszystko zagłuszał warkot silnika ciężarówki na podjeździe i stukot opróżnianych kontenerów na śmieci. Która jest godzina, do cholery? Sypialnię zalewało słońce. Spojrzał na zegarek. Po dziewiątej. W końcu spał. Niespokojnie, ale długo. Potarł zarośnięty podbródek i usiłował odepchnąć wspomnienie Jennifer. O1ivia już wyszła. Bo nadal ma własne życie. Wściekły na cały świat zacisnął pięść, po chwili rozprostował palce. Do cholery, Bentz, przestań się nad sobą użalać. To robi się nudne. Skarcił się w myślach, poszedł do łazienki i pokusztykał do kuchni, gdzie w szklanym dzbanku czekała ciepła kawa. O1ivia nie napisała ani słowa, ale wiedział, że umówiła się z przyjaciółką, z którą pracowała w sklepie. Zawsze tego dnia spotykały się z Mandą na ulicy Decatur, szły na cafe au lait, ciasteczka i ploteczki do Cafe du Monde. Przeglądały gazetę i obserwowały przechodniów, sącząc kawę przy stoliku na dworze. Bentz nalał sobie kawy, wypuścił psa na dwór. Hairy S z zapałem obwąchiwał werandę. Rick zapatrzył się w las, w którym zaledwie kilka dni temu widział, był gotów przysiąc, Jennifer. Albo kogoś, kto do złudzenia ją przypominał. Oczywiście nie mogła tam być – sprawdził miejsce, gdzie ją widział, między dwoma wyblakłymi cyprysami. Na ziemi nie było śladów stóp, żadnych dowodów na to, że ktoś tam stał, nie ktoś, a, gotów był przysiąc na życie córki, jego cholerna pierwsza żona. Była żona. Kiedy zginęła, nie byli już małżeństwem. Jeśli naprawdę zginęła w tamtym wypadku.

Posted in: Bez kategorii Tagged: filmy wampiry, jak pozbyć się cellulitu z ud, boję się związku,

Najczęściej czytane:

Tempera i pomyślała, że stwierdzenie to jest prawdziwe z

wielu względów. Przecież w gruncie rzeczy nie była ani malarką, ani pokojówką. Gdyby książę był spostrzegawczy, bez trudu by to odkrył. Tempera drżała z podniecenia. ... [Read more...]

synowi imię po jednym ze słynnych holenderskich

marynistów. Tempera pamiętała, że było co najmniej trzech van de Veldów. Skoro ich nazwisko okazało się jednocześnie ... [Read more...]

martwią? Ale zaraz sobie przypomniał, że Sylwia jest u siebie, a

Izabela pewnie na górze z Mickiem, więc nikt w Aethiopii o nim nie pomyśli, może z wyjątkiem Chloe, która powinna już spać. Usiadł wobec tego, zamierzając poczekać na Kat, która - jak się zdawało, ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 kwiaciarnia.turek.pl

WordPress Theme by ThemeTaste